Forum > Propozycje

Czy zrobicie napisy do Dragon Ball GT?

<< < (3/7) > >>

kinichi:
W Japonii wszyscy sobie panują, a w polskiej wersji szacunek oddajmy ludziom w pokoleniu rodziców i starszym. Puar i Yamcha są bardziej kumplami niż w stosunkach dziecko - dorosły.

BH Daimaouji:
You are not allowed to view links. Register or LoginW Japonii wszyscy sobie panują, a w polskiej wersji szacunek oddajmy ludziom w pokoleniu rodziców i starszym. Puar i Yamcha są bardziej kumplami niż w stosunkach dziecko - dorosły.

--- Koniec cytatu ---

1.Mhm
2.A nie bardziej stosunek "pan-zwierzę"*?

* - nie moi drodzy, Puar nie jest kotem, ani myszą

Indiger:
Puar to jest kumpel i przyjaciel Yamchy. On nie jest jego właścicielem. Sytuację tą można porównać do żółwia Umigame (tak chyba się nazywał) który mieszka z Żółwim Pustelnikiem na wyspie. Zobacz sobie w jakim tonie ze sobą rozmawiają, oni są w tych relacjach na tym samym poziomie.

Gregoreo:
Puar Yamchę traktuje co najmniej jak senpai, jeśli nie lekko sensei. Nigdy go nie krytykuje, jak mors żółwski Boskiego Miszcza.

kinichi:
Ktoś tu chyba zapomniał, że połowa postaci w DB to ludzie wyglądający jak zwierzęta ;) Więc nie traktuj Puara jako pupila Yamchy.

Z Żółwiem to co innego. Kolejni mistrzowie, czyli Boski Miszcz, Karin, Wszechmogący, Król Światów, Bóg Światów, Bóg Zniszczenia, a nawet Bóg Wszechrzeczy (kontynuując linię bogów) mają swoich pomocników. A ci traktują ich z szacunkiem.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej